Autor: Tadeusz Dach
W dawnych czasach pożary były dość częste. Przy ciasnej zabudowie miejscowości, domach krytych strzechą, płonęły całe miasta, czy też wioski. Jak wyglądało to w dawnym Gorawinie (Gervin)?
Największe zniszczenia powstały w okresie wojny trzydziestoletniej (1618 – 1648). W jej początkowym okresie, w Gorawinie uległ spaleniu kościół. Faktem jest, że został dość szybko odbudowany przez Wilcke von Manteuffel w 1624 roku. O pożarze kościoła może świadczyć fakt, iż na ścianie wschodniej były nadpalone belki zewnętrzne. Na jednej z nich był napis „ Joachim Henkel – Haet mich gebauwet (zbudował mnie ) – Hans Meider Anno 1644”. Belka z tym napisem do dziś jest widoczna na ścianie kościoła. I choć data zawarta w tym napisie jest znacznie późniejsza, co może z kolei świadczyć, że kościół przeszedł kolejny pożar i był ponownie odbudowywany. Był to budynek zbudowany z muru pruskiego ze spiczastą drewnianą wieżą, mieszczącą się od strony zachodniej. Czytaj dalej